RECENZJA ,,OSTATNIEGO SYNA”

 

Marta Żelazowska / KIM JEST BÓG?

„…Śmierć (Małgorzata Majewska). Blada dama w zwiewnej szacie jest nierozerwalną częścią wiary. Jej zdaniem religie powstały z obawy ludzi przed nieuniknionym spotkaniem z nią. Kostucha w interpretacji Małgorzaty Majewskiej wzbudza sympatię. Pojawia się na scenie, gdy tylko któryś z bohaterów wspomni jej imię. Młodym widzom, obserwującym jej kanciaste ruchy, zabawne grymasy twarzy i dziką pogoń za mieczem – narzędziem dostarczającym jej klientów, nie schodzi uśmiech z twarzy. Zabieg ten wpisuje się doskonale w proces „odkłamywania” śmierci, oswajania z tym, co nieuchronne…”

7.11.2018