I BYŁA MIŁOŚĆ W GETCIE

 

Najnowszy spektakl Teatru Żydowskiego, w którym mam przyjemność występować, jest szczególny z wielu powodów. Po pierwsze jego premiera miała miejsce w rocznicę wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim. Po drugie w dniu, w którym rozpoczęliśmy próby do spektaklu, wybuchła wojna w Ukrainie. Historia, którą opowiadamy ze sceny, stała się rzeczywistością. Po trzecie i najważniejsze to temat – miłość. Mimo strachu, mimo udręki, mimo wszechobecnej śmierci, na złość nienawiści.

Historie opowiedziane przez Marka Edelmana (i Paulę Sawicką) mówią o zagubieniu, bezwzględności, dosłowności doświadczanej w getcie samotności i rozpaczy. Ale mówią też, że ratunkiem wtedy – ratunkiem dziś – jest podejmowane raz po raz uczucie. Podejmowane ryzyko miłości. Tych historii nie można oceniać. Tym historiom należy się przyglądać – aby nigdy nie zapomnieć, że była miłość w getcie. Że jest miłość. – mówi Tomasz Cyz, reżyser spektaklu.

Reżyseria i adaptacja

TOMASZ CYZ

Scenografia i kostiumy

ANNA MARIA KARCZMARSKA

Muzyka

ALEKSANDER DĘBICZ

Choreografa

WERONIKA BARTOLD

Reżyseria światła

EWA GARNIEC

Fotografie

JACEK POREMBA

13.05.2022